Fredi
***
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
[RS] Shrek 2 |
|
Shrek 2 :D
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Shrek 2 należy do gatunku gier z widokiem z trzeciej perspektywy, co oznacza, że przygody bohatera oglądamy zza jego pleców. Chociaż powinienem raczej użyć liczby mnogiej, ponieważ podczas gry wcielamy się nie tylko w postać Shreka, ale także i w osła, kota w butach, wielkie ciasteczko rujnujące zamek, no i oczywiście w ludzką postać Shreka oraz piękniejszą stronę przesympatycznego osła - rumaka. Wymienione postacie potrafią biegać, skakać, wspinać się, chodzić po linach, ogólnie wykonywać wszystkie charakterystyczne dla tego gatunku gier ruchy. Pozostałe elementy gry również nie odbiegają od przyjętych już standardów i nie wnoszą nic nowego do gatunku - biegamy, zbieramy monety, za które później możemy kupować różne eliksiry, szukamy czterolistnych koniczynek oraz zrywamy listy gończe, dzięki czemu mamy szansę dostać się na bonusowe poziomy. Lokacje, po których biegamy to lasy, laboratoria, kanały i tym podobne. Zadania jakie przed nami stoją nie są raczej skomplikowane i wykonanie ich polega na ogół na pokonaniu kilku przeciwników, przestawieniu paru dźwigni i dobiegnięciu do określonego miejsca. Szkoda jednak, że liczba przeciwników jest bardzo skromna, przez co mało zróżnicowana walka staje się dosyć szybko monotonna - a warto dodać, że wszystkie postacie posiadają niewielki wachlarzyk ciosów i mogą wykonywać kombosy. Na całe szczęście niektóre poziomy umożliwiają nam starcie z tak zwanymi bossami, którzy stanowią większe wyzwanie od pozostałych przeciwników. Interakcja z otoczeniem niestety nie należy do mocnej strony Shreka 2, owszem, można rozwalać deski blokujące przejścia, ale to jakby za mało. Zapisywanie gry zostało rozwiązane w znany już sposób z punktami kontrolnymi, jednak nigdy w życiu nie widziałem jeszcze, aby wyglądały one tak niesamowicie. Pewnie teraz myślicie o jakichś nieziemskich budowlach czy efektach graficznych, ale nie, nie to miałem na myśli. Stan gry zapisujemy po dotarciu do nibywróżki o imieniu... Rysiek. Jest to śmiesznie wyglądający koleś, ubrany w różowe ciuszki i trzymający w ręku różdżkę - jest to tak śmieszny obrazek, że nie sposób nie spaść z krzesła, kiedy zobaczy się go po raz pierwszy. Sterowanie nie należy do najbardziej skomplikowanych, jednak niestety przy okazji nie jest też najwygodniejsze. Walka nie przynosi zbyt wiele radości, ponieważ aby kogoś trafić trzeba celować bardzo precyzyjnie, a zwykłe otarcia pięścią nie robią najmniejszego wrażenia na przeciwnikach - poza tym, że lekko ich przesuwają. Sam system kamer odpowiedzialny jest również za to, że poruszanie się po bajkowym świecie momentami jest bardzo utrudnione. Zresztą gra posiada niestety kilka błędów, które zdecydowanie nie stawiają jej w dobrym świetle - postacie potrafią łapać się powietrza i wspinać, przeciwnicy zawieszają się na leżących na ziemi przedmiotach itd. Nie są to bugi, które w jakiś szczególny sposób wpływają na rozgrywkę, jednak psują ogólne wrażenie jakie robi ten produkt.
Pod względem graficznym tak naprawdę niewiele otrzymujemy. Wersja kinowa zrywa włosy z klaty, natomiast gra włosek po włosku wpina je z powrotem. Chociaż może jestem trochę zbyt surowy, to jednak mnie osobiście po prostu nic a nic nie zaskoczyło. Postacie występujące w grze stanowią największą atrakcje dla naszych oczu, chociaż nie spodziewajcie się czegoś powalającego. Otoczenie nie zaskakuje niczym specjalnym, wszystko jest dosyć kanciaste, ale należą się słowa uznania za całkiem dobry dobór kolorów, dzięki czemu nic się ze sobą nie gryzie, a raczej wręcz przeciwnie, przyjemnie współgra. Oprawa dźwiękowa na szczęście wypada o wiele lepiej. W kwestii dźwięków tak naprawdę niewiele można napisać, one po prostu są i dobrze pasują do rozgrywającej się na ekranie akcji. Muzyka natomiast jest naprawdę idealna i cieszy uszy od samego początku gry, aż do samego końca. O tym, jak dobrze poradzono sobie z nagraniem dialogów do polskiej wersji językowej, piszę poniżej.
Osobiście jestem bardzo pozytywnie zaskoczony polską wersja językową gry. Miałem okazję grać w anglojęzyczną wersję i muszę przyznać, że niezbyt mi się ona podobała, a poczucie humoru zawarte w dialogach w ogóle do mnie nie docierało. Na całe szczęście, jak się okazało, Shrek 2 pojawił się na naszym rynku w pełnej, profesjonalnie przygotowanej polskiej wersji językowej. Zacznę może od najważniejszej informacji, a mianowicie od tego, że za tłumaczenie gry zabrał się nie kto inny jak
Bartosz Wierzbięta, czyli osoba, której teksty od jakiegoś już czasu rozrywają brzuchy polskich kinomanów. Sama obsada aktorska zatrudniona do podkładania głosów w grze to również strzał w dziesiątke - nie zabrakło Jerzego Stuhra, Zbigniewa Zamachowskiego, Wojciecha Malajkata, Anny Kunikowskiej oraz innych utalentowanych osobistości. Nie da się ukryć, że dzięki takiej obsadzie gra nabrała kolorów... i to jakich! Tłumaczenie wypadło naprawdę doskonale, a aktorzy nie mieli najmniejszego problemu z odegraniem swoich ról - w końcu to dla nich nic nowego. Bardzo pociesza również fakt, że zadano sobie trud spolszczenia nie tylko dialogów i menu głównego, ale także i występujących w grze napisów na tablicach itp.
Gra Shrek 2 wzbudza we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony program nie oferuje niczego nowego, jest po prostu kolejnym przeciętnym produktem, co trochę dziwi, bo po obejrzeniu filmu gracze na pewno chcieliby przeżyć równie niesamowitą przygodę na ekranie monitora. Z drugiej zaś strony gra Shrek 2 jest o wiele bardziej skierowana do dzieci, aniżeli film i uważam, że ta młodsza część będzie bardzo zadowolona z tego co znajduje się na jednej płycie CD. Dla starszych wyjadaczy jest to jednak czterogodzinny, dosyć monotonny proces wciskania klawiszy, który nie prowadzi do pełnej satysfakcji. Brawa jednak raz jeszcze za świetną lokalizację no i cóż, jeśli macie już pociechy na swoim koncie to śmiało możecie zrobić im prezent w postaci tej gry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|